Jim Drake oraz Hoyl Schweitzer – dwaj Kalifornijczycy (żeglarz
i konstruktor oraz surfer i matematyk) nie przypuszczali, że ich pomysł i marzenia
o ślizganiu się na falach zyska międzynarodowy wymiar i pływanie na desce
będzie pretendować do roli jednej z konkurencji
olimpijskich.
Przypomnę, że w 1984 roku zalegalizowano surfing jako
konkurencję żeglarską mężczyzn, kobiety zdobyły patent 8 lat później, bo już w
1992 roku. Sama deska, podobnie jak sport – ewaluowały (do deski dodano żagiel
oraz stery wspomagające) i obecnie
istnieje wiele odmian tego wszystkiego co można z deską osiągnąć na
falach wykorzystując siłę wiatru, swoją odwagę a przede wszystkim umiejętności.
Wśród podstawowych odmian wymienimy: Freeride (uprawiane na co
dzień, bardziej rekreacyjnie), Freestyle (czyli ”wariacje”
na desce nieograniczone wyobraźnią, ciągle się rozwija według
pomysłów szusującego), Formuła (regaty wyścigowe,
czyli prestiżowa dyscyplina windsurfingowa promowana przez wiele znanych osób,
rozgrywana na płaskich falach, sprzęt dobierany do cech indywidualnych
uczestników, wiadomo – Floryda to jest idealne miejsce dla zawodników; nane polskie sławy osiągające
mistrzostwa świata oraz Europy to Dorota Staszewska oraz Wojciech
Brzozowski), Slalom (konkurencja trochę zapomniana i wyparta przez Formułę
Windsurfingu, polega na ściganiu się na trasie wyznaczonej według symbolu
"8" lub slalomu między bojami na kursie z wiatrem), Speed
(to jedna z najniebezpieczniejszych odmian – małe deski i duże żagle, osiągane
prędkości – ok. 60 km/h ), Wave (czyli ujeżdżanie fal). Wymienione odmiany nie wyczerpują tematu,
tworzą się wciąż nowe – zależne od nowinek sprzętowych oraz fantazji miłośników
tego sportu.
Dla miłośników wodnej rekreacji oraz tych, którzy chcą przeżyć
nowe emocje - być może to początek romansu z tym sportem. W pierwszym dniu obejrzymy
treningi oraz eliminacje do Halowego
Pucharu Świata PWA 2014, w drugim dniu dalsza część zawodów z udziałem
mężczyzn i kobiet, trzeci dzień - najbardziej szalony i pokazowy - obejmie konkursy, popisy, niecodzienne
pokazy. Ostatniego dnia zaplanowano
również dodatkową atrakcję dla publiczności, czyli możliwość skorzystania przez
nich z basenu przez 2 godziny pod okiem profesjonalistów.
Co w programie?
Między innymi: Slalom, Freestyle, Jump, Mecze Wodne Polo - Słuchacze Radio Zet vs.
Dziennikarze Radio Zet, Redbull Speed Challenge with Bjorn Dunkerbeck, Pokazy
Flyboard i Jetski, Pokaz Narciarstwa Wodnego oraz Zawody Wakeboardowe.
Choć przedsprzedaż biletów funkcjonuje od kwietnia, nadal można je kupować on– line (www.windsurfing2014.pl),
warto również sprawdzić w kasach (większość tańszej oferty jest już
wyprzedana, zdarza się jednak możliwość nabycia atrakcyjnej miejscówki),
istnieje ponadto oferta dla niepełnosprawnych (kontakt windsurfing@stadionnarodowy.org.pl).
Może to właśnie ten weekend zaowocuje nową pasją, a nawet
nową znajomością (zajrzyj na polishcupidtree.pl)! Nawet mieszkając w odległych
krańcach Polski, czy poza granicami kraju warto spróbować według zasady – jadę, bo chcę…, jadę, bo mam z kim...!
/Kaja Zaborowska/